Seksualne Napięcie -> Chemia -> Uległość
Seksualne Napięcie = Kiedy widzisz seksowną kobietę i dajesz temu uczuciu tak wpłynąć na Ciebie, że nie możesz odejść. MUSISZ podejść do niej. Z czasem jak napięcie rośnie czujesz, że MUSISZ ją dotknąć. Twoja prezencja się zmienia i dzięki temu jesteś w stanie wprowadzić kobietę w fazę fascynacji. Przyciągasz jej uwagę i poprzez prezencję wprowadzasz ją w lekki trans. Sprawiasz, że kobieta zatrzymuje się na chwilę. Powstaje automatyczne połączenie.
*Musisz wiedzieć, że z czasem zaczniesz dostrzegasz co raz więcej w seksualnym napięciu. Odkrywać jego walory i nowe formy.
Chemia = Emocje, które wywołasz u siebie wpłyną na przeżycia, a one z kolei na kobietę, z którą je dzielisz. Dzięki seksualnemu napięciu możesz wszystkie swoje przeżycia współdzielić z kobietą. Tzn. "Co czujesz Ty, czuje też ona".
Uległość = Kiedy seksualne napięcie będzie zbyt duże, będziecie musieli w jakiś sposób wyrazić swoją seksualność. Ta chemia będzie tak intensywna, że stracicie kontrolę, ale dzięki temu zyskacie dostęp do całkiem innego sposobu doświadczania świata. Te emocje będą tak silne, że nie będziecie mieli innego wyjścia jak im po prostu ulec. Seks stanie się czymś naturalnym przed czym nie możecie się kontrolować, a nie czymś co wymuszacie.
Esencja IU w tym co napisałeś. Kluczem jest wyczyszczenie umysłu z myśli i oddanie się instynktowi. Czytam sobie teraz Potege Terazniejszosci i zaczynam czuc to o czym mowiles w Lublinie...
OdpowiedzUsuńtaak dobra książka, dobra notatka obyś stillu nie tracił natchnienia i pisał jak najczęściej :)
OdpowiedzUsuńHmm wszystko okay, ale w moim przypadku nie ma pozytywnego stanu sexualnego, tylko tętno 220 i zdenerwowanie.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis. Dzięki Still za ten i pozostałe teksty, bo pozwoliły spojżeć mi na uwodzenie z troche innej perspektywy.
OdpowiedzUsuńnie pękaj wszystko przyjdzie z doświadczeniem :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra notka, ostatnio właśnie zacząłem odkrywać i bawić się seksualnym napięciem.To uczucie zaczyna stawać się powoli tak przyjemne, że aż uzależniające.
OdpowiedzUsuńZmieniasz moje postrzeganie o 180 stopni, dzieki bardzo, za to co piszesz
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Nie wiem Still czy to przeczytasz bo to dość stary wpis, ale mam pytanie: czy to co nazywasz seksualnym napieciem to nie jest po prostu pożądanie seksualne? że facet widzi atrakcyjna dla niego kobietę i czuje, że ma na nia wielką ochotę ??
OdpowiedzUsuńBardzo cieszy mnie, że poruszasz tak ważne tematy.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńZmieniasz moje postrzeganie o 180 stopni, dzięki bardzo za to, co piszesz - Twoje słowa przynoszą nowe spojrzenie i inspirują do refleksji. Doceniam każdą chwilę, którą spędzam czytając Twoje teksty, które otwierają oczy na nowe perspektywy i pomagają w rozwoju osobistym.
Ta książka jest naprawdę świetna, a Twoje notatki są doskonałe! Mam nadzieję, że nadal będziesz czerpać inspirację i pisać jak najczęściej, aby dzielić się swoimi myślami z innymi.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis.
OdpowiedzUsuń