12 kwietnia 2011

Czasem Mniej Całowania To Więcej Kobiet

Wiele osób chce doprowadzić do seksu, a mimo to zachowuje się jakby to całowanie było głównym celem... Prawda jest taka, że sam pocałunek nic nie znaczy. Jeśli nadal masz problemy z doprowadzeniem do seksu z kobietą to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie.

Całowanie to nie cel, a jedynie narzędzie, które umożliwia nam zdobycie czegoś więcej.

Wiele razy byłem pytany o to w jaki sposób doprowadzić do seksu w klubie. Oto odpowiedź:

Jeśli zbudowałeś już jakieś napięcie między Tobą, a kobietą i poczułeś, że możesz ją pocałować to powinieneś zabrać dziewczynę blisko toalety. Dzięki temu jeśli zacząłbyś się z nią całować to wystarczyłby tylko jeden krok i już bylibyście w środku. W ten sposób pozbyłbyś się jej wymówek, a oprócz tego wiedziałbyś czy ktoś jest w toalecie, bo przez cały ten czas stałeś obok i obserwowałeś kto wchodził, a kto wychodził. Gdybyś tego nie wiedział to musiałbyś się zdać na los. Możliwe, że zbarałbyś dziewczynę do środka i okazałby się, że wszystkie kabiny są zajęte, ona dostałaby oporów i koniec sprawy.

Z całowaniem jest tak, że wyzwala ono naprawdę duże podniecenie, ale z czasem wszystko opada i szansa pojawienia się oporów przed dalszą eskalacją znajomości jest większa.

Napięcie to kumulowanie w sobie dużego seksualnego głodu. Całowanie pozwala uwolnić ten głód. Nie uwalniaj go bezsensownie tylko wykorzystaj go. Ja całuję się w miejscu, gdzie mogę doprowadzić do seksu albo przynajmniej blisko tego miejsca.

Jeśli chcę zabrać dziewczynę do domu to raczej nie całuję się z nią w klubie. Nie widzę sensu w wykorzystywaniu napięcia, które zbudowaliśmy skoro nie będę z nią uprawiał seksu w miejscu, w którym jesteśmy... dlatego cały czas pozostaje napięcie między nami, które będę mógł wykorzystać + nie pojawiają się opory, kiedy zabieram ją do domu.

W przypadku seks w klubie lub samochodzie dużą uwagę przywiązuję do zbudowania momentum... Kiedy pocałujesz ją to automatycznie cała interakcja nabierze tempa i zaczniecie wykorzystywać napięcie, które było między wami... dlatego tak ważne jest, by znaleźć się szybko w odizolowanym miejscu. Po prostu chce, by interakcja nabrała tempa we własciwym miejscu.

Dla osób bez doświadczenia ważne będzie doprowadzanie do całowania jak najszybciej, ale jeśli już nauczą się jak pocałować obcą kobietę to mogą przejść dalej i nauczyć się jak doprowadzić do seksu z tą kobietą.

Całowanie w klubie ma kilka minusów:

1. W pierwszej kolejności kobiety, które wychodzą do klubu, szukają uwagi. Chcą w jakiś sposób zostać dowartościowane. Jeśli jakiś fajny facet będzie chciał się z nią całować to zostają w pełni zaspokojone. Możemy jednak opóźnić ten fakt i dać jej walidacje dopiero przy seksie.

2. Jeśli będziesz się długo całował z dziewczyną i zrobisz to w niewłaściwy sposób to zniszczysz całe napięcie i stracicie ochotę na więcej.

3. Po całowaniu jest dużo większa szansa, że wystąpią opory, kiedy będziesz chciał się znowu z nią spotkać albo zaprosisz ją do siebie. Jej umysł od razu zacznie tworzyć wizję, że możecie uprawiać seks, dziewczyna się zestresuje i po sprawie. Jeśli się nie całowaliście to ona czuję się całkowicie bezpiecznie.

Podsumowując:

Uwodzenie -> Napięcie (np. macie ochotę się pocałować) -> Izolacja (do domu, do samochodu, blisko toalety) -> Całowanie + Seks

Ewentualnie opcja z numerem telefonu i spotkaniem:

Uwodzenie -> Napięcie -> Numer telefonu -> Spotkanie (w miejscu, gdzie jest możliwy seks) -> Uwodzenie -> Napięcie -> Całowanie + Seks

Kobiety spotykały się ze mną o wiele częściej wtedy, gdy nie całowałem się na pierwszym spotkaniu i było między nami duże niewykorzystane napięcie (czyt. chemia).

Oczywiście nie jest to reguła, bo miałem mnóstwo przypadków, gdzie uprawiałem seks z dziewczyną, z którą się całowałem w klubie. Powyższy sposób sprawdza się jednak znacznie lepiej.

Jeśli go opanujesz to pozostaje Ci wyższa szkoła jazdy, czyli
całowanie albo uprawianie seksu w taki sposób by napięcie rosło, ale ten temat zostawiam na inny raz.

45 komentarzy:

  1. A co w sytuacji gdy juz z tą kobiete mialo się wczesniej sex i jest to np kolejna randka? czy wówczas też konieczne jest czekanie z całowaniem sie z kobietą gdy mamy do tego miejsce?

    Chodzi mi czy powyższa strategia jest stworzona tylko do sytuacji gdy z daną kobietą nie mieliśmy sexu czy tak trzeba robic za każdym razem z tą samą kobietą?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne jest byś zrozumiał, dlaczego robię w ten sposób, a nie tylko ślepo podążał za strategią.

    Chodzi o to, że w ten sposób budujesz głód, który musi zostać zaspokojony. Robię tak nawet z dziewczynami z którymi już miałem seks, dzięki czemu jeśli już dochodzi do seksu to jesteśmy na siebie napaleni.

    Tak jak napisałem w drugim schemacie:
    Uwodzenie -> Napięcie -> Numer telefonu -> Spotkanie (w miejscu, gdzie jest możliwy seks) -> Uwodzenie -> Napięcie -> Całowanie + Seks

    Celem uwodzenia jest zbudowanie napięcia, które musi zostać rozładowane. Wywoływanie podniecenia, a później kontrolowanie go tworzy bardzo silne napięcie. Jeśli kobieta przeżyje z Tobą coś takiego to będzie zawsze wracać po więcej... a jeśli dasz jej coś takiego w związku to zakocha się w Tobie jeszcze bardziej.

    Tutaj pokazuje jedynie małą część napięcia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm ok - a czy to samo można stosowac z pocałunkiem? aby był głód na pocałunek.. to moze mniej dotykac? czy cos w tym rodzaju. Jak to sie ma do budowania głodu na pocałunek

    OdpowiedzUsuń
  4. Brawo, brawo! Zaczynasz rozumieć o co chodzi. Jeśli np. czujesz ochotę, by ją dotykać i ona tego też chce, ale Ty dajesz trochę mniej... albo eskalujesz, ale wolniej to budujesz napięcie i sprawiasz, że ona ma ochotę na więcej (Ty również). W tym wypadku to więcej to np. całowanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. no dobra a co jesli kobieta nagle zaczyna sama mnie calowac i co wtedy odpycham ja? albo sama polozy moja reke na swym tylku i co?

    odsylam was do pewnego art. tu macie linka:)
    http://heteroseksualisci.blox.pl/2010/10/Niesmiali-i-uwodziciele-czyli-pomagamy-pomagamy.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpychanie kobiety, kiedy chce nas pocałować, a zwlekanie z pocałunkiem to dwie różne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  7. 1. Kurde gdyby tak porównac IU do innych filozofi uwodzenia typu Mystery czy cos w tym rodzaju to wychodzi na to że IU pokazuje jak tworzyc i budowac naturalne napięcie a oni uczą jak sztucznie je budowac za pomocą uwodzenia werbalnego?

    W IU dzialaja emocje a w innych filozofiach chyba werbalnosc.

    2. Czy jest coś nowego co można jeszcze odkryc w IU? bo przecież fundamenty zostały odkryte.. więc co niby może jeszcze tam sie kryc?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli czytając moje artykuły odkrywasz coś nowego... to mówi to samo za siebie. Są jeszcze rzeczy, których nie poruszyłem :)

    Dla przykładu bokser również potrzebuje solidnych fundamentów takich jak siła, zwinność i wytrzymałość, ale to nie wszystko. Bardzo ważne jest w jaki sposób wykorzysta te fundamenty. Zarówno fundamenty jak i sposób ich wykorzystania można stale poprawiać.

    W uwodzeniu fundamentem jest atrakcyjna prezencja. Sposób wykorzystania fundamentów to z kolei odpowiedni proces interakcji.

    Jeśli chcesz wieść bardziej spełniające życie i zdobyć piękniejsze i bardziej wartościowe kobiety to musisz rozwinąć zarówno atrakcyjną prezencją jak i proces interakcji... Od Ciebie zależy ile czasu poświęcisz tym rzeczom i jak bardzo je rozwiniesz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam na imię Tomasz (jak by co )Still mam takie dziwne wrażenie ze powyższe komentarze od anonimów to sam sobie dodałeś aby przeprowadzić symulacyjną konwersacje i odpowiedzieć na wszystkie pytania jakie mogą sobie zadać osoby odwiedzające bloga.
    Z tym że robisz to tak aby z kontekstu wyszło że IU jest the best... jeżeli tak to działanie to samo w sobie jest oznaką braku pewności siebie ,(taki mój feedback ) oraz chęci oszukania swoich czytelników tudzież potencjalnych klientów ... :) wybacz jeżeli się mylę ... po prostu spotkałem się już z czymś takim w UWO społeczności i bardzo mnie to irytuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tomasz cd... ale że by nie było artykuł bardzo ładny :) oby tak dalej ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej Tomasz,

    Gdybym tak robił to rzeczywiście musiałbym być zrozpaczony ;)

    Rozumiem Twoje sceptyczne podejście, bo uwo społeczność jest przesiąknięta ściemniaczami. Niestety nie mogę Ci udowodnić, że to nie ja, bo to nie ode mnie zależy. Musiałbyś prosić o dowód osoby, które napisały te komentarze.

    Dla mnie te zarzuty są nawet fajne :P Miło mi słyszeć, że IU jest pozytywnie odbierane :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Tomasz :

    pod nickiem "Początkujący" to ja zadaje te pytania i one tak mogą wyglądac bo chce głębiej poznac IU bo jestem ciekawy..

    Ja nie wiem czy IU jest najlepsze. Wiem że wole naturalnie nauczyc sie wytwarza chemie niz sztucznie za pomocą słów itp :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cześć :)

    Przyłączę się do dyskusji ;) Szczerze powiedziawszy, wisi mi i powiewa, czy piszesz sobie te komentarze sam, Still, czy nie. Dla mnie to możesz być nawet ściemniaczem, aktorem i tak naprawdę woleć chłopców ;) to też mi wisi. Jedyne, co jest dla mnie ważne, to to, że wyraźnie podkreślasz dwie rzeczy:
    1. Uwodzenie to przyjemność. Masz czerpać satysfakcję z samej interakcji z kobietą. Nie musisz nic grać - bo to Ty masz się dobrze czuć. W tym wypadku warto być egoistą. Kobiet jest dużo, raz trafisz na taką, której odpowiadasz, innym razem nie. A co to za frajda, non stop kombinować, co dalej powiedzieć, co dalej zrobić. Stresujesz się tylko niepotrzebnie - życie jest wystarczająco stresujące samo w sobie - po co stresować się jeszcze w uwodzeniu ;)
    2. Nie każdy musi być uwodzicielem! Tak samo, jak nie każdy musi grać w piłkę czy umieć naprawić komputer. Jeśli uwodzenie nie sprawia Ci przyjemności - to po prostu zajmij się czymś innym. Do znalezienia drugiej połówki wystarczą Ci tylko podstawy. Reszta jest dla tych, których NAPRAWDĘ bawi poznawanie nowych ludzi (kobiet w szczególności).

    I jeszcze jedna rzecz mi się podoba, Still - że nie ściemniasz, że masz 100% skuteczność. Co więcej - kilka razy widziałem wyraźne sugestie, że nadal zdarzają Ci sie zlewki. I to jest super - nie ma supermanów. Jeśli ktoś twierdzi, że każda dziewczyna jest jego - to ściemnia. Albo potem okazuje się, że rzeczywiście każda jest jego. Pod warunkiem, że jest niezamężna, nie ma chłopaka, jest niższa od danego delikwenta, nie ma oporów i ograniczających przekonań i na dodatek uwielbia dokładnie takich facetów, jak omawiany delikwent. Albo chociaż bardzo jej się chce, a on akurat trafił w dobry moment. Zawsze można powiedzieć: "Instynktownie wyczuwam kobiety, które chcą seksu" ;)

    Uczysz fajnych rzeczy - zlewka jest ok. Tak naprawdę liczy się to, że podszedłeś i zagadałeś. To jest Twój sukces (jeśli masz z tym na ogół problemy). A na zlewce możesz się dużo nauczyć. I, przede wszystkim, przyzwyczaić się do bycia naturalnym. Mnie otworzyłeś oczy, Still. Nagle przestałem w ogóle grać, przestałem pozować na pewnego siebie w momentach, kiedy mi tej pewności jednak brakowało. Teraz jestem pewny siebie już prawie zawsze i wszędzie - bo często robię po prostu to, co chcę zrobić. Nie ma czajenia się i nie ma robienia niczego na siłę.

    Wczoraj dostałem ostatecznie zlewkę od naprawdę bardzo fajnej dziewczyny. Świetnie się z nią tańczyło i była naprawdę w moim typie. Ale tak naprawdę nie miałem sprecyzowanego celu. Nie chciałem od niej seksu, na początku chciałem potańczyć i potańczyłem. A potem niesamowitą przyjemność sprawiało mi siedzenie obok niej i patrzenie na nią. I dostałem dokładnie to, co chciałem :) A że potem była zlewka - nie dziwię się, bo może ona chciała więcej niż ja ;) Ja swoje dostałem i jestem zadowolony - pierwszy raz w życiu czuję taką satysfakcję po zlewce. I to jest jeden z pierwszych razów w moim życiu, kiedy miałem naprawdę wielką przyjemność z bycia tu i teraz, z przeżywania obecnej chwili. Zamiast głupio skupiać się na planowaniu, co zrobić dalej (ciężko by to było zrobić bez większego celu - przypominam, chciałem siedzieć obok i patrzeć ;P), cieszyłem się jej bliskością i było super! :) Dzięki Twojej filozofii (bo raczej tak bym to nazwał - nie systemem uwodzenia, nie IU, a filozofią) teraz cieszę się życiem również w temacie relacji z kobietami. To jest piękne. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. No cóż.. wszystkie pięknie wygląda z opisów i pisania z przed ekranu monitora.. ale jest wiele ludzi którzy zanim wybiorą się na szkolenie chcialoby chocby w wersji video zobaczyc jak Still robi podejscia w dzień i w klubie.. - napisac mozna wszystko...

    Filmik zmontowany z impulsami emocjonalnymi nie oddaje wszystkiego o co chodzi w uwodzeniu.

    Najwazniejsze dla ludzi to :

    - moment podejscia
    - sposób prowadzenia interakcji
    - efet koncowy (telefon lub całowanie czy cos w tym stylu)

    Juz nawet Under i Adept mają na internecie takie instruktażowe filmiki z ich podejsciami.. i pomimo że ich sposoby uwodzenia może nie są idealne.. to przynajmniej budują wiarygodnosc wśród ludzi.. Nie kazdy ma mozliwosc lub miał okazje widzenia Stilla na żywo jak ja np i to by wiele wielu ludziom dało.

    Kiedys w newsleterze Still pisałeś że masz już nową kamerke - także czekam na owe video i z miłą checią zobacze i inni jak TY to robisz.

    OdpowiedzUsuń
  15. Na naszym filmiku masz sporo ujęć, gdzie całujemy się z różnymi dziewczynami. Żaden inny trener czegoś takiego nie nakręcił.

    Do nowej kamerki muszę jeszcze skompletować odpowiedni mini rejestrator cyfrowy i wkrótce pojawią się kolejne filmiki.

    Jeżeli ktokolwiek jest zainteresowany szkoleniem to może wcześniej wyjść ze mną i zobaczyć demo.

    Oprócz tego daję gwarancję zwrotu w wypadku niezadowolenia.

    P.S. Ich sposoby uwodzenia w ogóle nie przypominają uwodzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Owszem. Jest pokazane że się całujecie. Ale jest odrazu pokazane wyrwane z kontekstu zamiast przebieg całej interakcji od podejscia do pocałunku. Byc może to wasze stałe dziewczyny... fajnie byłoby zobaczyc cały proces uwodzenia od A do Z jesli to możliwe...

    P.S może nie przypominają... ale w dzień trudniej wiele zdziałac.. swoją drogą IU w dzień też wiele nie zdziała,dlatego pewnie wolicie kluby :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Widziało mnie bardzo dużo osób w akcji. Możliwe, że jest w śród nich jakiś Twój znajomy... ale rozumiem, że takie rzeczy trzeba zobaczyć na własne oczy.

    Dla zainteresowanych szkoleniem - nie ma problemu. Pokażę od A do Z jak to wygląda. Robię te rzeczy naprawdę, dlatego nie obawiam się weryfikacji :)

    Jeśli chodzi o to, że niby podrywamy nasze dziewczyny. Ostatni mój kursant powiedział mi coś podobnego, gdy zrobiłem pierwsze podejście... po czym podszedłem od razu do następnej najbliższej dziewczyny i zrobiłem to samo.

    Dla niektórych te rzeczy są totalnie poza rzeczywistością, dlatego zawsze znajdą jakieś usprawiedliwienie.

    Oczywiście, nie jestem jakąś machiną do uwodzenia. Nie jest tak, że mam skuteczność 100%, bo to jest niemożliwe. To nie gra tylko interakcja z drugim człowiekiem... Na sukces składa się mnóstwo zmiennych i nie wszystkie zależą od Ciebie... Zresztą w swoim rozwoju dostałem prawdopodobnie więcej zlewek niż wszyscy, którzy skomentowali ten wpis.

    ALE odniosłem też więcej wygranych :)

    BTW. IU w dzień zdziała bardzo dużo. Możesz je zastosować do każdej sytuacji. Dlaczego? Bo IU to nie schemat uwodzenia tylko nastawienie, przekonania i wiedza o dynamice społecznej. Jeśli wiesz na jakiej zasadzie działa mnożenie to możesz wstawiać dowolne liczby i będziesz wiedział jak je obliczyć, bo znasz mechanizm.

    Obecnie znudził mi się parkiet i uwodzę teraz wszędzie indziej. Nie musiałem się uczyć nowych rzeczy, bo znam główne elementy, które wpływają na sukces.

    OdpowiedzUsuń
  18. No tak ,zgadza się. Ale są też ludzie np którzy nie są zainteresowani szkoleniem ale chcieliby na samym video to zobaczyc dokładnie aby np przekonac sie że warto kupic instynkt uwodziciela itp. Nie każdego stac,ma chęci na szkolenie ale jesli ktoś umie myslec to z samego videa wyniesie cos dla siebie...

    Przyznajesz się do zlewek..to dobrze bo świadczy o szczerosci - ciekawie jak sobie radzisz ze zlewkami i jak to wygląda. Gdyby to było na video to by zyskało na wiarygodnosci,prawdziwosci. Bo wszsycy sie skpupiaja na sukcesach w swoich videach a nikt nie dał video jak zareagowac na zlewke...

    P.S Swoją drogą na podstawie swoich doświadczen możesz powiedziec że lepiej jest wyselekcjonowac sobie pewna grupe kobiet i spotykac sie z nimi przed dłuższy czas? czy tylko na raz i ciągle poznawac nowe kobiety?

    OdpowiedzUsuń
  19. "No tak ,zgadza się. Ale są też ludzie np którzy nie są zainteresowani szkoleniem ale chcieliby na samym video to zobaczyc dokładnie aby np przekonac sie że warto kupic instynkt uwodziciela itp"

    Jeśli moja książka Ci się nie spodoba to również oferuję zwrot pieniędzy :)

    "Przyznajesz się do zlewek..to dobrze bo świadczy o szczerosci - ciekawie jak sobie radzisz ze zlewkami i jak to wygląda"

    Nie robię z nimi nic. Jeśli dostałeś 10 zlewek, a za 11 razem Ci się udało to zlewki są całkowicie nieważne.

    Nie pamiętam swoich zlewek i nie przywiązuję do nich żadnej uwagi. To zaledwie sekunda z całej nocy i skupianie się na niej nic nie daje.

    Zresztą tak naprawdę to nigdy nie dostaję zlewki. Nie podchodzę do kobiety, by ją zdobyć. Podchodzę do niej, by ją sprawdzić. Chce zobaczyć jak wszystko się potoczy.

    "Interakcja jest kwalifikacją" - Still

    Na moim poziomie jeśli podejdę naturalnie w swoim stylu i ona mnie odrzuci to wiem, że nie jest kobietą dla mnie, bo nie lubi tego co ja. Nie chce kobiet, z którymi nie mogę złapać wspólnego języka.

    "Swoją drogą na podstawie swoich doświadczen możesz powiedziec że lepiej jest wyselekcjonowac sobie pewna grupe kobiet i spotykac sie z nimi przed dłuższy czas? czy tylko na raz i ciągle poznawac nowe kobiety?"

    W tym przypadku nie ma czegoś takiego jak lepiej... jest tylko "czego chcesz?".

    Ja mam kilka "stałych" dziewczyn, a oprócz tego wychodzę i poznaję nowe.

    OdpowiedzUsuń
  20. co do zlewek.. mówisz że to trwa sekunde..czyli jesli kobieta Cie zlewa.. to odrazu ja odpuszczasz? nie próbujesz ja przekonac? a może kobiety zlewaja aby nas przetestowac czy jestesmy silni i nie poddamy sie?

    Większosc PUA mówi że jesli dostaniemy zlewke i inne kobiety to zauwazą to jestesmy już spaleni i nie ma co pochodzic do innych kobiet.. a Ty pewnie masz to gdzies i podchodzisz do innych odrazu? :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przekonać kobietę? Brzmi to cholernie needy. Poza tym dlaczego miałbym zmieniać charakter kobiety i ją samą? Jeśli nie pasujemy do siebie to po co mam ją dalej uwodzić? Mam się stać takim facetem jakiego ona pożąda albo zmienić ją, by pożądała takich mężczyzn jak ja? A może lepiej znaleźć kobietę, która już ma odpowiadającą mi osobowość?

    Jasne, że nie zawsze zmywam się tak od razu. Dużo zależy od sytuacji... ale zazwyczaj śmieję się z jej zlewki i idę dalej. Czasem jest to tylko jej tarcza.

    Jednak robię tak co raz rzadziej. Szkoda mi czasu na takie kobiety, bo i tak okazują się zazwyczaj gorsze od tych, które reagują pozytywnie lub neutralnie. Jeśli ona jest ciężką kobietą to wiem, że nie jest w moim typie. Szukam kobiet, z którymi mogę spędzić fajnie czas, które mają ciekawą osobowość, są pozytywnie nastawione do świata itd.

    A co do tego, co mówi większość PUA... Wiesz o tym, że większość PUA nie zdobywa kobiet?

    OdpowiedzUsuń
  22. Dlaczego nie zdobywa?

    IU a PUA to całkiem co innego wg mnie. PUA daje możliwosc osignięcia sukcesu z kobietami zwykłym,szarym facetom. A IU wówczas gdy sie ma dobrą prezencje,wygląd,ubranie,kase.

    Jeśli damy techniki PUA zaniedbanemu mezczyznie to prawdopodobnie może zainteresowac kobiete rozmową lepiej niz nie jeden dobrze wygladajacy mezczyzna.

    Skoro IU to własnie nastawienie,przekonania to chyba nie potrzebne do tego jest dobre ubranie lub ciało. Bo wtedy uzależniamy własną atrakcyjnosc od czyników zewnętrznym jak "ładne ubranie" czy "mięśnie"

    Wtedy człowiek kreuje swoją atrakcyjnosc na zewnątrz a jesli zna umiejetnosc odpowiednio prowadzonej rozowy jego atrakcyjnosci nie widac, tylko pokazywana jest w trakcie rozmowy :)

    Jesli ktoś umie rozmawiac z kobieta i za pomoca rozmowy byc ciekawy nie musi dbac o swój zewnętrzny wizerunek.

    Jesli ktoś w rozmowie kiepski musi nadrabiac czyms na zewnątrz (ubranie,ciało,pieniądze)

    Tak samo bardziej atrakcyjna kobieta nie oznacza chyba że musi byc lepsza w łóżku od tej co mniej atrakcyjna.

    Nie chce nikogo krytykowac, ale ciekaw jestem jakie masz zdanie na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  23. Napisałem obszerną odpowiedź na Twój komentarz, ale wystąpił jakiś błąd na blogu i wszystko się skasowało, więc będzie skrócona wersja:

    Z tego co piszesz wynika, że dużą uwagę przywiązujsz do rozmowy i myślisz, że jest to jakiś sposób na zdobycie kobiety. Prawda jest jednak taka, że one mają to gdzieś.

    Niektórym PUA wydaje się, że wystarczy odpowiednio długo rozmawiać i faszerować kobietę rutynami po czym ona NAGLE powie:

    "Ale z niego doskonały lingwista i jakie ma bogate słownictwo. Muszę go przelecieć."

    Zapominają o tym, że kobiety są stworzeniami emocjonalnymi i komunikują się za pomocą emocji. Nie przegadasz kobiety na seks... Jedyne co jest ważne to JAK mówisz, a nie co mówisz.

    Werbalna gra to przerzytek. Jest dużo trudniejsza i Występują dużo częściej opory. Skupiając się na tym co mówisz, będziesz próbował uwieść jej logiczną stronę...Powodzenia w tym.

    Rozmowa jest potrzebna tylko po to, by zająć jej logiczną stronę w takim stopniu, by mieć wolną drogę do jej emocjonalnej strony.

    Uwiodłem kiedyś kobietę rozmawiając z nią o grze komputerowej. Zająłem jej racjonalną część lekką rozmową, a w tym czasie eskalowałem bliskość, kontakt wzrokowy, ton głosu, dotyk i stan emocjonalny.

    "Jesli ktoś umie rozmawiac z kobieta i za pomoca rozmowy byc ciekawy nie musi dbac o swój zewnętrzny wizerunek."

    Jeśli jesteś interesującym rozmówcą to skończysz na rozmowie z kobietą, a nie na seksie... Chociaż też w to wątpię, bo interesująca interakcja nie polega na prowadzeniu błyskotliwej rozmowy.

    Np. kiedy spotykasz się z kumplami i spędzacie zajebiście czas to wcale nie dlatego, że wasza rozmowa jest na wysokim poziomie. Bawicie się dobrze, bo macie odpowiednie nastawienie i nie dbacie o to, by pokazać się z jak najlepszej strony.

    W większości uwodzenie polega na zmianie postrzegania świata, a nie na nauce super duper technik. Większość z nas jest atrakcyjna tylko skupia się na złych rzeczach i podchodzi do kobiety jakby to była jakaś wielka bitwa.

    Mogę sprawić, że wszystko co powiem będzie działać... Dlaczego? Bo to jest bez znaczenia. Mogę podejść do kobiety w taki sposób jaki chce i osiągnąć sukces. Podejść tyłem, z rękami w górze itd. Te rzeczy są bez znaczenia jeśli tylko zaadoptujesz odpowiednie nastawienie.

    Przekonuję się o tym za każdym razem, gdy prowadzę szkolenie.

    OdpowiedzUsuń
  24. " Przekonuję się o tym za każdym razem, gdy prowadzę szkolenie "

    Skoro nie uczysz żadnych technik to jestem w szoku że ludzie są w stanie płacic takie pieniądze tylko po to aby dowiedziec sie ze muszą zacząc dbac o siebie.. ubierac sie i chodzic na silownie...

    W końcy Ty nie potrzebowałeś szkolenia i dałeś rade :P

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja jestem w szoku, że ludzie są w stanie płacić osobą, które nie potrafią uwodzić, za kilka technik, które świetnie brzmią, ale nie przynoszą efektów.

    Uczę tego, co działa.

    Moim zadaniem jest sprawić, by kursant zaczął odnosić sukces, a dzieję się to za sprawą zmiany jego przekonań i nastawienia. Nie wiem dlaczego piszesz takie bzdurne wnioski (wystarczy dbać o siebie) skoro widzisz jaką zawartość ma ten blog :)

    To, że mają zacząć dbać o siebie jest oczywiste. Nie prowadzę jednak z tego szkolenia.

    Trening ze mną składa się z dwóch części: teoretycznej i praktycznej.

    Teoretyczna polega na zmianie złych przekonań, zaadoptowania właściwego nastawienia, pozbycia się problemów oraz zrozumienia najważniejszych elementów uwodzenia, które decydują o sukcesie.

    Część praktyczna to: motywacja, inspiracja i wsparcie. Sama sztuka motywowania jest bardzo ważna. Inspiracja, czyli pokazanie rzeczy w praktyce przyczynia się do jeszcze lepszego zrozumienia danych konceptów, a przy tym zmienia przekonania w czasie rzeczywistym. "Zobacz, a uwierzysz". Wsparcie to po prostu poprawianie i nakierowywanie kursanta.

    Ja nie brałem szkolenia, ale i tak korzystałem z wiedzy. Co prawda dostępna wiedza nie jest zbyt dobra, ale i tak mi trochę pomogła... a mój rozwój trwał 4 lata.... 4 lata ciągłego wychodzenia, dlatego wiem bardzo dobrze jak dużo czasu i kasy może zaoszczędzić takie szkolenie. W końcu nasze życie towarzyskie jest jedną z najważniejszych rzeczy. Kto jest nieufny niech żałuję :)

    Zdaję sobie sprawę, że ludzie nie chcą wywalić kasy w błoto itd. dlatego również daję gwarancje zwrotu w wypadku niezadowolenia. Możesz zyskać coś bezcennego albo nic nie stracić.

    Większość osób nigdy nie nauczy się pewnych rzeczy... nawet systematycznie wychodząc. Taka jest prawda. Widzę to wśród normalnych ludzi jak i osób ze społeczności. Dopiero indywidualne podejście i właściwe szkolenie może pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  26. Nawet najlepszy trener nie zrobi w jeden dzień lub w trzy dni z laika - MISTRZA :)

    Mimo wszystko Ci co nie umia uwodzic.. mają plus że się pokazali na internecie jak podchodzą.. i to w DZIEŃ!...

    No cóż.. czekam co Wy pokażecie nowym filmikiem... :P (tylko prosze nie wycinac z kontekstu sytuacje :D)

    OdpowiedzUsuń
  27. Z zera w bohatera w 3 dni... Nie.

    Można jednak podnieść bardzo mocno poziom i dać wszystkie potrzebne rzeczy po to, by bardzo szybko rozwinął się po szkoleniu.

    BTW co jest w tym plusem?

    OdpowiedzUsuń
  28. Myśle że tym plusem jest wiarygodnosc. Moze faktycznie nie zdobywaja najlepszych kobiet ale przynajmniej coś pokazali i to w całkiem przyzwoity sposób.

    1. Nie ma wyrwanych kontekstów,widac moment podejscia i np wziecie numeru

    2. Dzień - kazdy chyba zgodzi sie z tym ze w przynajmniej w Polsce podchodzic nie robia tego ludzie na codzień. W klubie to normalne że ludzie sie poznają,tanczą,bawią i bardziej rzeczywiste jest ze kobiety które uwodzicie na filmiku są "wstawione" niz te kobiety do których podchodzą w dzień w galeri czy ulicy.

    Nie kwestionuje waszych efektów.. ALE.. z racji że to klub,wyrwane często akcje z kontekstu wole pozostawic lekki dystans :P

    Nie chce nikogo reklamowac ale np taki Adept czy Under jak zrobili filmik instruktażowy to JASNO tłumaczyli co robią,jak i dlaczego...

    Więcej sie mozna jakby dowiedziec,nauczyc.. Bo co mi z tego ze ja zobacze ze sie lizecie z laska? ja jako laik chce poznac proces dojscia do tego a nie efekt ze ruchacie :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Chciałem tylko dodac jeszcze że ponoc zaprzestaliscie pisac "raporty z akcji" bo ludzie w to i tak nie wierzą... (szczególnie te w dzień) pokażcie to samo na filmiku i nikt nie będzie osądzał o bajkopisarstwo.. ;]

    Ja bym na waszym miejscu zrobił takie "odjechane" video w dzień głównie że innym opadnie szczęka. I Chciałbym aby mnie odpadła :)

    Nie każdy chce uczyc sie za szkolen,wiele osób szuka informacji dostępnych w internecie - tak jak np ja.

    Dlatego cieszy mnie to że macie w planach nagrac taki filmik a kto wie, może mnie tak urzeknie że zechce więcej i skusze się na szkolenie :P

    P.S Kupiłbym nawet ten "Instynkt Uwodziciela" ale słuchając o nim jak mówisz w galerii i nie widząc żadnego podejscia do kobiety zniechęciłem sie. To tak jakby piłkarz opowiadał na boisku jak dryblowac nie pokazując jak sam to robi :(

    Wiem że zawsze można zwrócic pieniądze,ale to tak jakby rządzac zwrotu pieniądzy za zjedzone ciastko. Jak już coś się kupuje,to coś co się jest przekonanym.

    Bez odbioru... to tylko moje sugstie,żale...

    OdpowiedzUsuń
  30. Cóż za oryginalne podejście... a ja się lubię całować, dla samego całowania. Jakoś ciężko mi przekonać sama siebie, że ktoś może wykorzystywać pocałunki, jako narzędzie... nieładnie, Stilluś, nieładnie namawiać innych do tak niecnych czynów... ;)

    P.S. pokusiło mnie, żeby obejrzeć Wasze filmiki. Z przykrością stwierdzam, że O'Rety mnie do siebie nie przekonał.

    OdpowiedzUsuń
  31. Angel :

    Ten filmik jest chyba robiony tylko po to aby udowodnic światu że owi trenerzy "ruchają" i aby ludzi przychodzili na szkolenia. Nie sądziłem też że Still weźmie się za e-biznes ale jednak.. wydał ebooka... gdzie nie pokazał ludziom żywego zastosowania przykładu z życia jak ta wiedza faktycznie działa... W koncu Ci co kupia a sami sobie nie poradza,to pewnie mają przyjsc na szkolenie..

    Zresztą IU zbyt dużo skupia się na pisaniu a mało na pokazywaniu.. Zbrzydły mi artykuły pt:"rozkochaj,mniej całuj itp"

    Śmieją się z innych szkół że uczą ich teorytycy itp może i tak.. ale Ci teorytycy pokazali krok po kroku ZA DARMO jak robią podejscia i jak podchodzą ich niektózy kursanci podczas szkolenia.

    Dlaczego IU które ma taki potencjał nie chce więcej dac od siebie ludziom :(

    P.S Zamiast skupiac sie na udawadnianiu innym ze macie efekty,skupic moglibyscie sie na wytlumaczeniu na swoim przykladzie podejsc a kto ze chce wiecej przyjdzie do Was na szkolenie. I Wszyscy będą zadowoleni.

    OdpowiedzUsuń
  32. Angel,

    Ja też uwielbiam się całować, ale tylko wtedy, kiedy naprawdę to czuję. Nie chcę się całować cały czas i napierać na to, bo wtedy pocałunek stanie się w końcu jałowy. Wolę najpierw coś zbudować przez co i dla mnie i dla niej będzie to lepszym przeżyciem.

    Także tak... używam całowania jako narzędzia do tego, by interakcja była bogatsza. Nie celuje w całowanie jakby to był jakiś cel.

    PS. Czyli ja Cię przekonałem w filmiku? ;-)


    Nieufny,

    Są dwa powody, dla których nie zamieściłem jeszcze filmików:
    -nie mam sprzęty do nagrywania (pisałem o tym wyżej)
    -chcę pokazać prawdziwe uwodzenie, nie zamierzam umieszczać nagrań, które są na poziomie początkującego

    Niufyny, pieprzysz bzdury. Najpierw piszesz, że powinniśmy wrzucić nagranie, które pokazuje, że coś potrafimy, później piszesz, że powinniśmy to olać, a do tego wszystkie oceniasz książkę, której nie przeczytałeś i nie potrafisz dobrze zacytować nazwy artykułu.

    IU pomogło za darmo wielu osobom, ale były to osoby, które chciały się czegoś nauczyć.

    ...Ty nie chcesz się uczyć, tylko wyżalić.

    OdpowiedzUsuń
  33. stil mowisz o naturalnosci a dajesz kolejna technologie i wcale nie mowie ze ona nie dziala.

    Technologie sa dobre i nie ważne czy to stil czy mystery ale jesli nadal boisz sie podchodzic do kobiet to nic one nie znacza. Jak juz opanujesz i bez strachu podejdaziesz do kobiet i powiesz to co bedziesz chcial wtedy mozna sie pobawidz technologia.

    Panowie praktyka i jeszcze raz praktyka i jak najmniej teori bo co chwila pojawia sie nowa lepsza, gorsza.

    OdpowiedzUsuń
  34. Still,
    właśnie o to mi chodziło, pocałunki powinny sprawiać przyjemność, a nie być tylko krokiem na drodze do seksu. Gdzie w tym miejsce na przyjemność? To zalatuje desperacką pozą "pocałuje, to przelecę", a to mi zupełnie do Twojego wizerunku nie pasuje.
    Nie twierdzę, że mnie przekonałeś, ale widać, że uczysz z pasją, tak zabawnie się uśmiechasz, kiedy mówisz o procesie uwodzenia ;) Da się zauważyć, że sprawia Ci to przyjemność. O'Rety z kolei na jednym z filmików... ciągle zerkał w kartkę, jakby prowadził wykład na jakiś bardzo ścisły temat, albo jakby uczył się wszystkiego na pamięć.

    Nieufny,
    uważam, że zamieszczanie filmików, jak krok po kroku uwieść kobietę, nie ma większego sensu. Z tego, co można wywnioskować czytając chociażby posty na tym blogu, wynika, że w IU nie chodzi o to, co mówisz/robisz, bo każda kobieta jest inna i to, co zadziała na jedną, może odstraszyć drugą, tu chodzi o Twoje własne nastawienie, o czerpanie przyjemności ze spędzania czasu z kobietą, o spontaniczność, a nie utarte schematy, które zaobserwowane, będziesz chciał powtórzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Brawo dla tej pani!
    Nieufny, wstydź się, kobieta szybciej zrozumiała niż ty.

    OdpowiedzUsuń
  36. tak zrozumiała.. chwała jej za to.. pomnik jej wybudowac...

    Dopóki Still nie pokaże jak uwodzi w dzień nie wróże mu przyszłosci z kolejnymi ebookami. I Tak "Instynkt Uwodziciela" to już wielki niewypał.

    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
  37. Still. Ja to mysle ze temat sexu sprowadza sie jedynie to klubow, a mnie np. interesowalo by bardziej akcje przprowadza w dzien gdzie nie ma alkoholu i muzyki, to moim zdaniem stopien wyzej niz wyjscia do klubow. Mi nie impouja goscie ktory poruchaj na imprezie gdzie wszycy pija sa lozluznieni i sprawy tocza sie szybiej i latwiej Napiszesz cos w temacie podrywu w codziennych sytuacjach?

    OdpowiedzUsuń
  38. Zasadę "mniej całowania to więcej seksu" możesz spokojnie przenieść na dzień, ale wtedy wygląda to trochę inaczej... To co napiszę może niektórym wywrócić świat do góry nogami.

    Mniej dotykania to więcej seksu.

    Jeśli w ciągu dnia eskalujesz bliskość, sposób patrzenia, ton głosu i stan emocjonalny to zaczniesz powoli budować w kobiecie (sobie też) głód na dotyk (tak jak budowanie głodu na pocałunek).

    Dotykanie od razu w ciągu dnia nie jest naturalne, ale możesz bardzo szybko sprawić, by dotyk był pożądany. Jeśli już będzie pożądany to dawaj go mniej, by cały czas można było czuć ochotę na więcej. To jeden ze sposobów tworzenia napięcia i sprawiania, by przyjemność była jeszcze większe.

    Kiedy w końcu dotykałem kobiety i dawałem upust napięciu to uginały one nogi mhmmmm

    Wkrótce wrzucę nagranie wideo z mojego ostatniego wykładu na SGH. Jest tam wiele rzeczy, które można zastosować w ciągu dnia... Przede wszystkim taki koncept jak połączenie bycia pośredniem z bezpośrednim... i niewerbalne uwodzenie :)

    P.S. Kompletuję właśnie rzeczy do mikrokamery (jest to profesjonalny sprzęt szpiegowski sprowadzony z USA). Brakuję mi jednej rzeczy. Jeśli ją zdobędę to będę mógł udostępnić nagrania z pola.

    Ktoś wie, gdzie mogę znaleźć taki kabel?
    http://img687.imageshack.us/img687/5898/69663797.jpg

    OdpowiedzUsuń
  39. Tylk aby to nie było nagranie jak w owych filmikach z klubu że wy robicie "swoje" z kobietami a nikt nie wie dlaczego i jak, po co itp

    Fajnie byłoby usłyszc jakis komentarz lub podsumowanie (ewentualnie ludzie będa zadawac pytania do nagrań w komentarzach na blogu jak coś nie będą wiedziec) do każdego podejscia aby to miało ręce i nogi i osoba oglądająca mogła coś wyniesc dla siebie.

    Tak jak w przypadku technik PUA można zrozumiec pewne techniki i scehematy które dzialają, tak w IU trudno będzie Ci Still wytlumaczyc dlaczego IU działa, bo w sumie jesli w tym nie ma "technik" to czyżby chodzi o przypadek i statystyke ze na ilosc podejsc jakas kobieta sie zainteresuje naszą osobą?

    Dlatego w IU ważne jest w miare możliwosci pokazac każdy detal interakcji bo w koncu uwodzisz niewerbalnie a werbalnie uwodzą techniki PUA.

    Ale.. wierzę że dasz rade i owym filmikiem obalisz mity negujące Twoje i IU efekty że niby to nie działa,tylko w klubach,po alkocholu itp.

    OdpowiedzUsuń
  40. "Tak jak w przypadku technik PUA można zrozumiec pewne techniki i scehematy które dzialają, tak w IU trudno będzie Ci Still wytlumaczyc dlaczego IU działa, bo w sumie jesli w tym nie ma "technik" to czyżby chodzi o przypadek i statystyke ze na ilosc podejsc jakas kobieta sie zainteresuje naszą osobą?"

    Wręcz przeciwnie. Filozofia IU jest bardzo prosta i nie polega na zapamiętaniu setek regułek (wkrótce umieszczę wideo z wykładu o IU).

    Działają nie techniki, a przekonania. To od tego jakie masz przekonania i w jaki sposób patrzysz na daną sytuację będzie uzależniona reakcja kobiety (owszem są jeszcze czynniki na które nie mamy wpływu, dlatego wyeliminowanie w 100% negatywnych reakcji jest niemożliwe).

    Dlaczego przekonania? Bo to od nich zależy tak naprawdę cała subkomunikacja, która jest esencją uwodzenia. To co powiesz i co zrobisz je nieważne jeśli jesteś przy tym zestresowany albo swoją mową niewerbalną pokazujesz, że chcesz sie wkupić w jej łaski.

    "Dlatego w IU ważne jest w miare możliwosci pokazac każdy detal interakcji bo w koncu uwodzisz niewerbalnie a werbalnie uwodzą techniki PUA."

    Wręcz przeciwnie. Te detale w interakcji są tutaj najmniej istotne. Wyobraź sobie, że musiałbyś w 100% świadomie kontrolować całą swoją mowę ciała. To byłoby naprawdę ciężkie...

    Instynktowne Uwodzenie, jak sama nazwa wskazuje, jest czymś co możesz robić bez specjalnego zastanawiania się.

    Efekty zastosowania IU w praktyce można znaleźć tutaj:
    http://www.instynktowneuwodzenie.pl/opinion

    A co do techniki PUA to one nie uwodzą. Dlaczego? Bo jeśli wykonując je nie będziesz się czuł komfortowo to nic nie zdziałasz... Jeśli nie będziesz wierzył w to, że ona jest już Tobą zainteresowana to również spotkasz się z negatywną reakcją. Notabene, gdybyś wierzył w to, że jesteś atrakcyjny to nie potrzebowałbyś technik.

    Kiedyś facet myślał, że musiał dawać kwiaty, by zdobyć kobietę... teraz myśli, że musi mieć techniki. Nic się tak naprawdę nie zmieniło. Dalej większość próbuje się podlizać.

    Owszem są narzędzia, które bardzo pomagają, ale to nie one są fundamentem. Uczę różnych sposobów budowania napięcia, izolowania, eskalowania itd. Trzeba jednak mieć odpowiednie przekonania, by móc z nich właściwie korzystać.

    OdpowiedzUsuń
  41. Czyli facet "nie atrakcyjny" który będzie wierzyl w swoje przekonania ze jest atrakcyjny moze uwiesc kobiete ktorej nie uwiedzie facet atrakcyjny ale zakompleksiony?

    Nie wiem czy się z tym zgodzisz ale czy to jest tak że :

    Dbamy o wygląd,siebie aby zyskiwac jak najwiecej potencjalnych zainteresowań od kobiet a następnie dzieki dobrym przekonaniom pociągnac to dalej.. - Czyli jesteśmy atrakcyjni i umiemy tą atrakcyjnosc przełożyc na interakcje z kobietą gdziw w konsekwencji dochodzi do uwodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  42. Tupak dodał cały swój cały wykład na SGH.. Licze że Ty też cały swój wykład pokażesz :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Dlaczego na stronie IU nie zamieszczacie działu "GALERIA" z zakończonych szkoleń?

    Skąd mam wiedziec jak wyglądają warunki szkoleń? Dlaczego nie ma zdjęc z wykonywanych "demo podejsc" i podejsc kursantów?

    Cholernie jestescie niedostępni...

    OdpowiedzUsuń
  44. Konkurenja nie śpi :D Ciekawie czy jesteście w stanie nagrac lepszy filmik z pola.... (day game)

    http://www.youtube.com/watch?v=UEDqD1sYLhA

    OdpowiedzUsuń
  45. Nieufny
    Bo naprawdę nie chodzi o to jak to wygląda, ale co jest wtedy w twojej głowie i póki tego nie zrozumiesz dalej będziesz zadawał głupie pytania;/
    Jeśli zobaczyłbyś jakieś demo to prawdopodobnie chciałbyś ich naśladować zamiast robić to co należny(tak jak z to było z pierwszym filmikiem)
    także naprawdę polecam spróbować, zamiast ciągle pytać, a co do poprawy wyglądu to polecam ze względu na lepsze samopoczucie :D

    OdpowiedzUsuń