Prawda jest taka, że w swoich postach nigdy o nim nie wspominałem... dlaczego? Bo istnieje już inny wyraz, który lepiej oddaje dane zjawisko.
Seksualny stan to nic innego jak po prostu BYCIE PODNIECONYM.
Zamiast szukać magicznych sposobów na seksualny stan, zadaj sobie pytanie "jak być podnieconym?" i zauważysz, że nagle wszystko stanie się dużo prostsze.
Moja prosta recepta na sukces:
Komfort + Seksualne Skupienie + Seksualne Naładowanie
Komfort jest cholernie ważny. Stres uniemożliwi Ci stanie się podniecony i ten fakt jest znany w naszym społeczeństwie np. większość problemów z erekcją jest spowodowana poprzez stres. Wyeliminowanie stresu jest pierwszym krokiem do sukcesu.
Seksualne Skupienie, czyli główne narzędzie do tego, by stać się podnieconym. Jest to po prostu skupienie się na seksualnych aspektach interakcji. Wykorzystanie kobiety, która jest przed Tobą do tego, by się podniecić. Zmierz ją wzrokiem, zatrzymaj się na jej piersiach. Dotknij ją.. zacznij pieścić pośladki. Zmniejsz dystans. Powąchaj jak seksownie pachnie itd. Zauważ, że jest to obustronne, bo kiedy przejeżdżasz ręką po jej piersiach to Ty się podniecasz i ona. Im seksowniejsza kobieta tym silniejsze będzie Twoje seksualne skupienie.
Seksualne Naładowanie jest uzależnione w dużej mierze od Twojego testosteron. Mamy okres kiedy bardziej nam się chce uprawiać seks i taki kiedy chce się nam go mniej. Jeśli doszliśmy 3 razy pod rząd i pójdziemy do klubu to oczywiste, że będziemy seksualnie rozładowani... ale jeśli od 2 tygodnia nie mieliśmy wytrysku i codziennie byliśmy narażeni na seksualną stymulacje to będziemy seksualnie naładowani. Kiedyś pisałem o zwiększaniu swojego libido... to bardzo w tej kwestii.
Wszystkie te 3 koncepty się przenikają. Seksualne skupienie pozwala łatwiej osiągnąć komfort, seksualne naładowanie pozwala łatwiej osiągnąć seksualne skupienie, komfort pozwala łatwiej osiągnąć seksualne skupienie itd.
Tak więc czy ZAWSZE ten stan przejdzie na kobiete? (jesli będziemy w tym seksualnym stanie)
OdpowiedzUsuńJeśli nie, to dlaczego skoro czujemy podniecenie a koiete tego nie czuje?
Pozdrawiam
W tym wypadku znowu sprowadzamy się do prostego pytania: "Jak ją podniecić?"
OdpowiedzUsuńWiele czynników ma wpływ na jej podniecenie:
-odpowiedni dotyk
-uwodzący kontakt wzrokowy
-ton głosu
-twój wygląd (czy ubierasz się seksownie i masz seksowną sylwetkę?)
-utrzymywanie napięcia
Nic z tego jednak nie zadziała jeśli nie będzie z Tobą spójne tzn. jeśli ty nie będzie podniecony.
Jest to więc również jeden z czynników (prawdodpodbnie najważniejszy), który zresztą wpływa też na Twój dotyk, wzrok, ton głosu itd.
Kobiety podnieca fakt, że Ty jesteś nimi podniecony.
Fajny rzeczowy artykuł, jednak mało rozwinąłeś temat. Mam pytanie odnośnie procesu "od flaka do bycia mocno podnieconym" (sorry, że tak na chłopski rozum). Problem polega na tym, że gdy ja "wykorzystuję" kobietę by się podniecić, zaczynam się seksownie patrzeć, ocieram się, dotykam itd. (teoretycznie jest to przyjmne dla obu stron), to zwykle kobieta przy mnie jest skrępowana, czuje się niekomfortowo - nietrudno to dostrzec.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to już dużo sposobów próbowałem, od izolacji, po "uciekanie" - czyli jak ona już chce zabrać moją rękę ja samemu ją sciągam i ona nawet nie zdąży mnie "pokarać". Co zrobić, by kobieta przy mnie poczuła się komfortowo i nie była skrępowana, kiedy zaczynam ją pieścić itd.
pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Masz rację. Jest tutaj o wiele więcej rzeczy o których będę pisał w przyszłości (o części już pisałem i można znaleźć tutaj artykuły na temat seksualności).
OdpowiedzUsuńWracając do Twojego problemu. Jeśli kobiet:
-jest zainteresowana
-lubi dotyk
-lubi seks
-jest wyizolowana
-jest pewna siebie
-wie, że nie jest oceniana
-
...to nie ma powodu, by była skrępowana. Jeśli jest to znaczy, że jakiś z powyższych myślników nie jest spełniony.
Szerzej pisałem o tym tutaj:
http://www.blogstilla.pl/2010/07/czy-ona-jest-atwa-kobieta.html
P.S. Z tego też powodu uważam, że wartościowe kobiety uwodzi się łatwiej :)
Co do braku komfortu spróbuj to wykorzystać ("anty manifest" na forum IS). Napisz jak wyszło.
OdpowiedzUsuńPanowie... dziewczęta uwielbiają gdy widzą jacy jesteśmy napaleni ! Dlatego akceptujmy to że nam stoi ;)Mówcie jakie są atrakcyjne i jakiego macie w tym momencie twardego kutasa. ! Podobno gdy jestem napalony i nie mogę się opanować przy dziewczynie, jestem ,,bezbłędny'' !
OdpowiedzUsuńDobry art Still ;)
Kolego wyzej,
OdpowiedzUsuńbeknalem smiechem przy Twoim poscie ;-D
A co do seksualnego stanu, mam jedno pytanie, ktore wyjawia sie z mojego doswiadczenia:
Jezeli staram sie byc seksualny, a w szczegolnosci przeniesc to na kobiete (glownie niewerbalnie) to nie moge sie skupic na logicznej interakcji.
Tzn. dotykam ja i w ogole wylaczam sie o czym z nia rozmawiam.
Podsumowujac: Nie moge skupic sie na spotkaniu werbalnie i niewerbalnie naraz.
Logiczna strona interakcji jest nieważne. Zainteresowanie to uczucie... a najlepsze zainteresowanie to seksualne zainteresowanie.
OdpowiedzUsuńNie nakładaj na siebie presji bycia błyskotliwym. Ja często mówię jakieś głupie rzeczy, ale jest to mało ważne. Nie uwodzimy logicznie kobiet. Możesz mówić o pogodzie. To nie ma znaczenia.
Jestem pod wrazeniem, ze mi tak szybko odpisales i dzieki za rade !
OdpowiedzUsuńGdzie mogę znaleźć artykuł dotyczący zwiększenia libido? Mam taki problem, że raczej ciężko mi się podniecić od samego patrzenia czy też wyobrażania sobie czegokolwiek.
OdpowiedzUsuń